Menu
2
sierpnia
2011
17.01

Czerwona gąsienica, czyli Elf dla warszawskiej SKM

Veni, vidi, vici! Podczas obchodów 160. rocznicy dotarcia kolei do Bydgoszczy, jedną z atrakcji był pokaz elektrycznego zespołu trakcyjnego typu 27WE, przedstawiciela rodziny pojazdów ELF (ang. Electric Low Floor).

Dygresja: producenci taboru kolejowego (jak widać) lubią bardzo nazywać swoje pojazdu akronimami. Dla przykładu podam Stadlera: dobrze znane ezety FLIRT (niem. Flinker Leichter Innovativer Regional-Triebzug) i nowa konstrukcja dwupokładowego ezeta: KISS (niem. Komfortabler Innovativer Spurtstarker S-Bahn-Zug). Boję się, co będzie następne…

Elf przeznaczony dla warszawskiej SKM odbiega budową od większości obecnie zamawianych ezetów. Nie jest 4-członowy, lecz 6-członowy, co daje mu całkowitą długość 107,85 m. Ponadto ma napęd rozproszony: napędne nie są tylko skrajne wózki, lecz co drugi (4 wózki z 7, co daje 57% osi napędnych). Dzięki takiemu posunięciu, pociąg ma zapewnioną lepszą przyczepność podczas rozruchu, która pomoże uzyskać wyższe przyspieszenie (jakże ważne podczas jazdy aglomeracyjnej).

#Fot. 1187
Elf wyglądający zza płotu zakładów PESY Bydgoszcz.
#Fot. 1191
Pierwszy człon 27WE.
#Fot. 1192
Elf na peronie 3. stacji Bydgoszcz Główna.

Coś nieco o danych technicznych. Nie jestem pewien mocy, ponieważ słyszałem, że moc silników początkowo miała wynosić 320 kW, Wikipedia twierdzi, że po 420 kW, natomiast Rynek Kolejowy uważa, że moc całkowita to 3,25 MW, ergo ~400 kW na silnik. Myślę, że tym razem wiki się nie myli…

Typ27WE
Producent Pojazdy Szynowe PESA Bydgoszcz SA
Układ osiBo'2'Bo'2'Bo'2'Bo'
Średnica kół840 mm
Liczba miejsc siedzących 274 (w tym 80 składanych)
Liczba miejsc ogólem901
Masa służbowa190,5 Mg
Długość całkowita107 850 mm
Moc całkowita8x420 kW = 3 360 kW
Wysokość podłogi npgs (w strefie drzwi) 800 mm
Prędkość konstrukcyjna 160 km/h
Sporządzono na podstawie Wikipedii i obserwacji własnych

#Fot. 1193
Wnętrze 27WE, pochylnie nad wózkiem tocznym.
#Fot. 1194
Wnętrze 27WE, „przedsionek” wejściowy, „wiatrołapy”.
#Fot. 1195
Wnętrze 27WE, składane zydelki („miejsca siedzące”).
#Fot. 1196
Wnętrze 27WE, bardziej cywilizowane siedzenia. Na mój gust to podrasowane Stery (takie jak w Swingach). Podrasowanie polegało na wpakowaniu dużo większej ilości gąbki, dzięki czemu zapewniają komfort na zadowalającym poziomie przez te 2–3 kwadranse jazdy SKM.
#Fot. 1197
Wnętrze 27WE, szerszy widok. W głębi schodki na poziom nad wózkiem napędowym.
#Fot. 1198
Wnętrze 27WE, widok na sufit.
#Fot. 1188
Wnętrze 27WE, przejście do kabiny maszynisty (nie w osi pojazdu, po prawej jest tylko jedno siedzenie).
#Fot. 1189
Stanowisko maszynisty. Widoczność nie aż taka fatalna.
#Fot. 1190
Czoło Elfa. Te reflektory są genialne.

Jeszcze mam do zamieszczenia wiele zdjęć, ale zajęty jestem nową wersją strony. Proszę o cierpliwość. A Elfy podobno mają jeździć z pasażerami już w tym tygodniu (wg Leszka Ruty). Pożyjemy, zobaczymy…

Liczba odsłon: 2615;
Przyporządkowane kategorie: brak