Parowozem przez Małopolskę

5–6 kwietnia 2014: Chabówka — Nowy Sącz — Chabówka

maja
2014

14.29

Dzień pierwszy: z Chabówki do Nowego Sącza

Pierwsza część dwudniowej imprezy organizowanej przez TPWP. Tego dnia pociąg specjalny przemierzył całą linię numer 104 w kierunku nieparzystym (z Chabówki do Nowego Sącza).

Z Krakowa przyjechałem porannym autobusem. W Chabówce byłem jakoś po ósmej — pociąg ruszał o 9.20 ze stacji. Udało się wsiąść już na terenie skansenu i przy okazji wykonać kilka zdjęć.

Poranek w skansenie. Tekatka już rozpalona. chociaż zatrudniona będzie dopiero następnego dnia.

Ostatnie przygotowania…

W oczekiwaniu na godzinę odjazdu.

Ruszyliśmy punktualnie o 9.20.

Fotostopy

Na pokonanie trasy liczącej niecałe osiemdziesiąt kilometrów mieliśmy prawie dziewięć godzin. Kolejne fotostopy przeprowadzane były dość sprawnie, więc poza zaplanowanymi szesnastoma udało się zorganizować osiem dodatkowych zatrzymań. Bardzo pozytywnie.

Pierwszy fotostop: Rabka Zaryte.

Mszana Dolna

Kasina Wielka

Przystanek osobowy Skrzydlna, najwyżej położony punkt na linii — 608 m n.p.m.

Dobra koło Limanowej

Tymbark

Po wodowaniu z Łososiny.

Piekiełko (woda wylewająca się z tendra).

Limanowa i replika samolotu RWD-5.

Z ciągnikiem.

Marcinkowice

Nad Dunajcem.

Nowy Sącz Miasto

Już prawie na miejscu…

Planowo mieliśmy dotrzeć do celu o 18.12, ale udało nam się przyjechać nawet trochę wcześniej — skład zatrzymał się w peronach stacji Nowy Sącz o 18.06.