Zima 2019
Kilka dni w Małopolsce: Zakopane, Kraków, Nowy Sącz i Krynica-Zdrój.2020
EIC „Sawa” i wagon 145Ab
Powrót do Warszawy rozpocząłem przejazdem osobówką do Krakowa. Na stacji spotkałem SM42-1006 w historycznym malowaniu, która w sezonie obsługiwała pociągi turystyczne na trasie Chabówka — Nowy Sącz.
R 30610 Jaworzyna
Jaworzyna
odjechała z Nowego Sącza z pięciominutowym opóźnieniem, o 15.28. Obsługę stanowiła jednostka EN71-016, ta sama, którą poprzedniego dnia jechałem z Nowego Sącz do Krynicy-Zdroju.
Rozkład jazdy nie był zbytnio napięty i już przed Tuchowem zniwelowaliśmy opóźnienie, a do Tarnowa dojechaliśmy pięć minut przed planem. W związku z wygenerowanym w ten sposób sześciominutowym postojem, udało się zrobić kilka zdjęć z peronu.
Do Krakowa dojechaliśmy minutę po czasie — o 18.45. Do odjazdu Sawy
pozostała mi około godzina.
EIC 3112 Sawa
Skład został podstawiony około 10 minut przed planowym odjazdem. Wystarczyło mi czasu, aby zrobić zdjęcia ze statywu: zarówno lokomotywy jak i ciekawszych wagonów w składzie.
Tego dnia Sawy
prowadziła EP09-046 w historycznym malowaniu, które niestety zostało zakryte niepodległościową okleiną.
Wagon 155A
W charakterze wagonu gastronomicznego jechał wagon 155A o oznaczeniu 61 51 85-71 002-2 BR4mnouz. Jest to modernizacja wagonu drugiej klasy typu Görlitz90 na wagon z czterema przedziałami klasy drugiej i częścią barową.
Wykonano jedynie trzy takie modernizacje, każdą w innym zakładzie: wagon 61 51 85-71 000-6 został zmodernizowany przez Pesę, 61 51 85-71 001-4 przez Newag a ostatni z nich — ten który został włączony w skład Sawy
— przez ZNTK Mińsk Mazowiecki.
Koncepcja wagonu nie sprawdziła się. Część barowa ma wyłącznie miejsca stojące i w trakcie eksploatacji przedziały drugiej klasy przeznaczono na miejsca konsumpcyjne Warsu. W przedziałach zamontowane są duże stoliki, które ułatwiają spożywanie posiłków, ale jednocześnie bardzo utrudniają zajmowanie miejsc.
Więcej informacji o wagonach 155A można znaleźć w Bazie Wagonów.
Wagon 145Ab
Jako pierwszą klasę w Sawie
przewidziano wagon typu 145Ab, czyli wagon z sześcioma klasycznymi przedziałami pierwszej klasy i trzema czteroosobowymi przedziałami menedżerskimi. Mimo tego, nie wprowadzono do tego pociągu oferty menedżerskiej, czyli dopłaty do miejsc w przedziałach czteroosobowych, w ramach której podróżny otrzymywał ciepły posiłek do zajmowanego miejsca. Zatem miejsca te sprzedawano jako zwykłą pierwszą klasę. Mi udało się kupić bilet w ofercie SuperPromo
za 109 złotych.
Partię dziesięciu wagonów 145Ab zbudowano w HCP w 1996 roku. Jest to odmiana typu 145A, który był jedynką standardu Z2 — PKP zamówiły osiem takich wagonów w 1994 roku i były to pierwsze klimatyzowane wagony zbudowane w Polsce.
145Ab różniły się od 145A wyposażeniem trzech środkowych przedziałów, które wykonano jako klasę biznes
— zamiast sześciu zamontowano cztery fotele, duży rozkładany stolik i szafki na ubrania. Przy każdym z foteli umieszczono przyciski do sterowania oświetleniem.
Po wagonach widać ich wiek, w szczególności jeżeli chodzi o estetykę wykonania przedziałów menedżerskich. Jednak przedziały te są naprawdę wygodne i jeżeli taki wagon jedzie jako zwykła jedynka — naprawdę warto polować na miejsca z przedziałów 4., 5. lub 6.
Podróż przebiegła przyjemnie: z Krakowa ruszyliśmy planowo co do minuty, o 19.45. Do Warszawy Zachodniej przyjechaliśmy o 22.07, dwanaście minut przed rozkładem. Uzyskaliśmy w ten sposób średnią prędkość między tymi stacjami równą 131 km/h.
W ten sposób kończę relację z wyjazdu zimowego w lutym 2019 roku.
Przyporządkowane kategorie: Nowy Sącz (10), PKP Intercity (23), Kraków (7), Kraków Główny (7), R Jaworzyna (3), EN71 (6), Polregio (4), Tarnów (2), 145Ab (1), EIC Sawa (1), 155A (1)