Menu
15
marca
2020
20.49

Jelcze w Toruniu

Udało mi się powrócić! Dziś zaczniemy od niedużego i dość świeżego tematu — jednodniowej wycieczki do Torunia w styczniu bieżącego (!) roku.

Autobusy marki Jelcz powoli znikają z ulic polskich miast. Na początku 2020 roku można było je spotkać jeszcze w Toruniu. Ze względu na długość dni w styczniu plan wycieczki był prosty — pojechać rano do Torunia, najeździć się Jelczami do oporu, to jest do zachodu słońca i wrócić.

TLK 18108 Staszic

Wybór padł na Staszica, który odjeżdża Warszawy Wschodniej o 8.09 i dociera do Torunia Głównego o 11.21. Pociąg tego dnia prowadziła lokomotywa EP07-1066, a ja dostałem miejscówkę w wagonie YB o numerze 51 51 20-71 048-5.

Rozkład jazdy ułożony był luźno — na wiele stacji przyjechaliśmy 2–3 minuty przed planem. Do Torunia przyjechaliśmy rozkładowo, co do minuty.

#Fot. 2220
EP07-1066 z pociągiem TLK Staszic z Warszawy Wschodniej do Bydgoszczy Głównej.
#Fot. 2221
Stara rogatka wyeksponowana na dworcu w Toruniu.
#Fot. 2222
Parowóz TKh49-5564 stojący przed stacją Toruń Główny.

Jelcze 120M/3

MPK Toruń eksploatuję serię kilkunastu autobusów Jelcz 120M/3 wyprodukowanych w latach 1999–2003. Są to 12-metrowe autobusy średniopodłogowe, wyposażone w silnik WSK Mielec SWT 11/302/1 o mocy 220 koni mechanicznych i 4-biegową, manualną skrzynię biegów S4-95.

Podczas tej wycieczki, udało mi się przejechać wozami o numerach: 487, 502, 504, 505 i 509. Na wyróżnienie zasługuje linia 53, która stanowi zastępstwo za tramwaje linii 3, które obecnie nie kursują ze względu na remont torów na placu Rapackiego i w ciągu al. Jana Pawła II.

#Fot. 2223
Jelcz 120M/3 #504 z 2001 roku w obsłudze linii 22.
#Fot. 2224
Jelcz 120M/3 #505 (2001), linia 53.
#Fot. 2226
Wnętrze Jelcza 120M/3 #505.
#Fot. 2227
Jelcz 120M/3 #487 z 200 roku, obecnie najstarszy Jelcz w ruchu liniowym w Toruniu.
#Fot. 2228
Przystanek Dworzec Wschodni.

Toruń

Pomiędzy kolejnymi kursami udało się wygospodarować trochę czasu na krótki spacer po starym mieście i okolicach. Tegorocznym odkryciem był budynek Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych przy ulicy Mickiewicza, do którego wejścia strzegą dwie rzeźby niedźwiedzi.

#Fot. 2229
Ratusz.
#Fot. 2230
Budynek Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu.
#Fot. 2231
Jeden z niedźwiedzi strzegących wejścia.

Barbarka

Na koniec dnia udało mi się załapać na kurs linii 31 oznaczony literą L, czyli kurs wydłużony do Osady Leśnej na Barbarce. Linia ta w soboty kursuje w takcie półgodzinnym, a kursy do Barbarki realizowane są zasadniczo co dwie godziny.

Barbarka znajduje się na północnych obrzeżach Torunia. Pętlę stanowi nieutwardzony plac, na którym zawracają autobusy. Podczas 20-minutowego postoju wykonałem kilka zdjęć, ze względu na panujące warunki oświetleniowe — już ze statywu.

#Fot. 2232
Jelcz 120M/3 #509 na pętli Barbarka, do której dociera tylko część — wydłużonych — kursów linii 31.
#Fot. 2233
Ten sam autobus, to samo miejsce — kilka minut później.
#Fot. 2234
Wnętrze Jelcza 120M/3 #509.

Powrót

Na dworzec wróciłem około godziny 17.30. Pociąg powrotny — również TLK Staszic, tym razem z numerem 81108 — miałem o 18.05, więc i tu można było wykonać jakieś zdjęcia nocne. W peronach stacji stał zespół MR/MRD 4080/4280, który szykował się do odjazdu z pociągiem osobowym Arrivy RP numer 50823 do Grudziądza.

#Fot. 2235
MRD 4280 oczekuje godziny odjazdu do Grudziądza.

Podróż powrotna do Warszawy upłynęła w komfortowych warunkach — trafił się zdeklasowany wagon typu 112A-2. Do stacji docelowej pociąg dojechał minutę przed czasem — o 21.20.

Dziękuję serdecznie K.K. za pomysł wyjazdu i dobre towarzystwo.