Lwów 2017
Do Lwowa na pokładzie Intercity+2018
Lwów
Poprzednią część poświęciłem na dojazd do Lwowa. Teraz zapraszam na zwiedzanie i drogę powrotną do Warszawy z krótkimi postojami w Przemyślu i Rzeszowie.
Lwów
Powrotny Intercity+ do Przemyśla odjeżdża o 12.17, więc było trochę czasu na zwiedzanie. Pogoda nie była najgorsza, a od około godziny jedenastej zaczęło się nawet przecierać.
Tramwaje we Lwowie
Stan infrastruktury tramwajowej pozostawia wiele do życzenia, a większość taboru stanowią wysłużone tatry KT4SU i KT4D. Trawaje jednak nawet w niedzielę jeżdżą dość często (nawet w takcie 10-minutowym).
Poza tatrami kursuje kilka nowych, całkowicie niskopodłogowych tramwajów Електрон T3L44 i jedna sztuka T5L64 tego samego producenta.
Dworzec
Przemyśl
Podróż do Przemyśla przebiegła bez żadnych trudności. Przyjechaliśmy o 13.26, a odjazd IC 3602 Wyspiański
planowany był o 14.29, więc była chwila na krótki spacer po mieście.
IC 3602 Wyspiański
Pociąg został podstawiony w perony już po czasie planowego odjazdu. Po uwzględnieniu czasu niezbędnego na lokowanie pasażerów udało się odjechać o 14.44, piętnaście minut po planie. W drodze do Rzeszowa niestety nie udało się nic nadrobić — przeciwnie, dołożyliśmy jeszcze trzy minuty i dojechaliśmy na 15.58. Sama podróż była wygodna — skład wagonowy był tym samym, którym jechałem dzień wcześniej. Jako że system rezerwacji miejsc nie losuje wagonu, tylko zapełnia je po kolei, znów jechałem wagonem B11mnouz 61 51 21-70 04-0 typu 170A.
Rzeszów
TLK 31108 Pomarańczarka
Ostatnim pociągiem tego dnia był TLK 31108 Pomarańczarka
, którego odjazd zaplanowano na 16.54. Z powodu na skomunikowanie z pociągiem IC Mehoffer
odjechaliśmy o 17.10. Tutaj również nic nie udało się nadrobić, do Lublina dojechaliśmy trzydzieści minut po planie, o 19.55.
W Lublinie planowy postój wynosi trzydzieści minut. Dużo nie udało się jednak urwać, ponieważ w tym czasie należy wymienić lokomotywę. Manewry nie są zbyt skomplikowane, przy okazji zmienia się tutaj też kierunek jazdy, więc wystarczy odczepić lokomotywę spalinową i z drugiej strony składu najechać elektryczną. Próba hamulca i można jechać.
Pamiętam, że w Poznaniu na podobny manewr rozkładowo wystarczało osiem minut. Tutaj udało się ruszyć po dwudziestu czterech minutach od przybycia.
W drodze do Warszawy powtórka z rozrywki: w peronach Warszawy Wschodniej zameldowaliśmy się o godzinie 22.32, gdzie planowo powinniśmy być o 22.01.
Dziękuję K.F., J.M. i K.P. za udany wyjazd. ;)
Przyporządkowane kategorie: EP07 (14), EP09 (10), PKP Intercity (23), UZ (2), Lwów (2), SU160 (1), IC Wyspiański (1), Intercity+ (1), Tatra KT4SU (1), Tatra KT4D (1)