Menu

Na północ

Wi nøt trei a høliday in Sweden this yër? — Szwecja 2013
11
grudnia
2013
18.33

Kopenhaga, S-tog i Mała Syrenka

Stolica Królestwa Danii posiada system szybkiej kolei miejskiej — S-tog — który obecnie jest obsługiwany przez bardzo ciekawy pod względem technicznym tabor. Choć to nie on przyciąga turystów do tego ładnego miasta.

Zanim jednak zabiorę się za opis samego miasta, wspomnę jeszcze o podróży pomiędzy Malmoö a Kopenhagą, która zabiera niecałe 40 minut, a pociąg przejeżdża mostem nad cieśniną Sund, sztuczną wyspą i tunelem pod.

#Fot. 219
Prawie 60 metrów nad cieśniną Sund…

Połączenie między Danią a Szwecją składa się tunelu o długości 3510 metrów, sztucznej wyspy Peberholm (w pobliżu znajduje się naturalna wyspa Saltholm) — 4055 metrów i wantowego mostu — 7845 metrów. Jest to najdłuższy most kolejowo-drogowy w Europie. Dwupoziomowy, dołem kratownicy jeżdżą pociągi, górą — samochody. Najdłuższe przęsło ma 490 metrów, a maksymalny prześwit to 57 metrów. Tyle z technicznych spraw.

Københavns Hovebanegård

Dworzec Główny w Kopenhadze jest przelotowy. Tutaj również mamy halę peronową. Zarówno ona, jak i hala główna dworca mają drewnianą konstrukcję dachu. Pociągi odjeżdżają z trzynastu torów przy sześciu peronach, przy czym dwa perony (z torami 9–12) są przeznaczone dla S-togów.

#Fot. 220
Dworzec Główny w Kopenhadze.
#Fot. 221
Hala peronowa.
#Fot. 222
Spalinowy zespół IC3 z numerem 5064.
#Fot. 223
ICE TD w peronach.
#Fot. 224
Dwa IC3 złączone swoimi gumowymi nosami.
#Fot. 225
Wnętrze dworca.

Østerport

#Fot. 226
Stacja Østerport. Po lewej stronie widoczny symbol kolei miejskiej S-tog.

S-tog

#Fot. 229
Pragotrony spełniają swoje zadanie.

System kopenhaskich S-togów powstał w latach 30. XX wieku i w swojej formie jest podobny do tradycyjnych kolei miejskich S-Bahn w Niemczech. Pociągi kursują po wydzielonych torach z dużą częstotliwością — zasadniczo nie rzadziej niż co dziesięć minut. Na trasie średnicowej, którą obsługuje pięć linii (w szczycie sześć) pociągi pojawiają się na stacjach nawet co dwie minuty. Sieć jest zelektryfikowana prądem stałym o napięciu 1650 V (odbiór z napowietrznej sieci trakcyjnej).

Symbol tej kolei miejskiej to biała litera S w czerwonym sześciokącie. W przeciwieństwie do S-Bahnów, nie jest to skrót od szybkiej kolei miejskiej (Stadtschnellbahn). Zanim uruchomiono połączenia, na stacjach zaczęto umieszczać ten symbol, na którym S oficjalnie rozwijało się do Station. A nazwę dla S-togów wzięto właśnie od tego S.

#Fot. 230
SA 9197 jako S-tog linii C.

Jednak najciekawszy jest tabor. Obecnie eksploatowane są jednostki czwartej generacji, które weszły do eksploatacji w 1996 roku. Oznaczone jako SA cechują się przede wszystkim bardzo krótkimi członami (niewiele ponad dziesięć metrów), bardzo szerokim pudłem — aż 3,52 m (!) oraz oparciem poszczególnych członów (poza skrajnymi) na pojedynczych osiach (jedna na człon!).

Każda jednostka składa się z ośmiu członów. Układ osi można by było spróbować zapisać jako: A'A' + A' + 1' + A' + A' + 1' + A' + A'A'. Długość całkowita to 83,78 m, masa — 123,8 t, a moc — 1720 kW. Składy mogą być eksploatowane z prędkością do 120 km/h.

#Fot. 232
Człony dostosowane do przewozu rowerów i wózków są bardzo dobrze oznaczone. Ponadto na peronach są zaznaczone miejsca, przy których znajdą się drzwi tych członów po zatrzymaniu pociągu.

Pudło ma szerokość 3,52 m. Dla porównania zwykłe wagony spełniające wymogi skrajni UIC-505-1 (stosowanej dla taboru w Polsce; choć infrastrukturę mamy dopasowaną do większej skrajni, ale to inna historia) mają około 2,8–2,9 m. Dodatkowe miejsce w środku pozwoliło na zastosowanie siedzeń w układzie 3+3. Nie są to indywidualne fotele, lecz trzyosobowe kanapy. Zapewniają one jednak poziom komfortu odpowiedni do pociągów aglomeracyjnych. W skład informacji pasażerskiej wchodzą czytelne, duże korale nad przejściami międzyczłonowymi. Pokazane są wszystkie przystanki na linii, a pozioma linia pod nimi wskazuje trasę która pozostała do przejechania. Ponadto nazwa linii (są oznaczane wielkimi literami) i godzina. Do tego głosowe zapowiedzi przystanków i tyle. Żadnych imienin, liczby dni do końca tygodnia, miesiąca, roku, świata… tylko to, co istotne. Bardzo dobrze!

#Fot. 234
Imponujące swoją przestronnością wnętrze.
#Fot. 235
SA 8186

Kopenhaga

#Fot. 240
Nyhavn

Tyle z Kopenhagi. Ładne miasto.